czwartek, 29 stycznia 2015

Grzejniki i podzielniki

Tym razem parę słów o podzielnikach kosztów ogrzewania montowanych na grzejnikach w budynkach wielorodzinnych.
Wokół podzielników narosło wiele kontrowersji; w internecie roi się wręcz od artykułów i forów z opiniami niezadowolonych właścicieli mieszkań w Spółdzielniach Mieszkaniowych czy Wspólnotach.
Tak się składa, że temat podzielników kosztów znam na wylot. Ponad dwadzieścia lat temu pracowałem w jednej z niemieckich firm wprowadzających na polski rynek podzielniki kosztów ogrzewania, początkowo  tzw. wyparkowe, w okresie późniejszym elektroniczne. Prowadziłem szkolenia z montażu podzielników. Brałem też udział w szeregu sympozjów i konferencji związanych z rozliczaniem zużycia ciepła.
Nie będę jednak wyjaśniał szczegółowo co to jest podzielnik kosztów ogrzewania, jak jest zbudowany czy do czego służy. Można o tym wyczerpująco dowiedzieć się z licznych artykułów zamieszczanych w internecie.
Chciałbym skupić się na kilku konkretnych kwestiach związanym z podzielnikami kosztów ogrzewania i grzejnikami; myślę, że dosyć istotnych dla właścicieli mieszkań w budownictwie wielorodzinnym.

Decydując się na wymianę starych żeliwnych grzejników na nowe grzejniki, np. płytowe czy dekoracyjne musimy otrzymać od administracji budynku kilka istotnych informacji:
  1. Na jakim ciśnieniu roboczym mają pracować nowe grzejniki. Akurat ten czynnik nie ma wpływu na rozliczanie ciepła ale jest bardzo ważny przy doborze grzejnika; szczególnie w wieżowcach, w których ciśnienie robocze na niższych kondygnacjach może wynosić 5 - 6 bar i więcej. Z reguły administracja wymaga dokumentów od producenta grzejników zaświadczających o tym na jakim ciśnieniu roboczym może pracować dany grzejnik.
  2. Jaką moc powinien posiadać grzejnik i przy jakich parametrach instalacji c.o. I tutaj mogą wystąpić problemy; jeżeli administracja poda moc  grzejnika np. 1000W przy parametrach 90/70'C a my kupimy grzejnik o tej mocy ale dla parametrów 75/65'C (większość producentów grzejników podaje moc dla takich parametrów) to grzejnik będzie przewymiarowany czyli jego moc będzie większa niż zapotrzebowanie ciepła w danym pomieszczeniu. Z punktu widzenia użytkownika nie ma to znaczenia; kupił większy grzejnik a więc zapłacił więcej niż powinien ale za to będzie miał cieplej. Owszem, pewnie tak będzie ale po to zakłada się podzielniki aby oszczędzać na ogrzewaniu utrzymując temperaturę w pomieszczeniu na poziomie komfortu cieplnego przebywających w nim osób. Grzejnik przewymiarowany spowoduje większe opłaty za ogrzewanie w porównaniu z grzejnikiem dobranym zgodnie z zaleceniami Administracji, przy tych samych warunkach ogrzewania (czyli identyczne temperatury zasilania i powrotu, ta sama temperatura zewnątrz budynku i wewnątrz pomieszczenia w jednakowym okresie czasu). Wyższe opłaty spowodowane są tym, ze firma rozliczeniowa do grzejników o różnych rozmiarach i mocach grzewczych stosuje inne współczynniki przeliczeniowe zgodnie z założeniem, że grzejnik przewymiarowany będzie zużywał więcej ciepła i oddawał też więcej ciepła po osiągnięciu odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu kiedy dopływ ciepłej wody do grzejnika zamknięty jest zaworem termostatycznym. Brzmi to dosyć skomplikowanie ale tak jest w praktyce i warto o tym pomyśleć zanim zmieni się grzejniki na inne.
Jeżeli znamy odpowiedź na powyższe pytania to możemy przystąpić do wyboru grzejnika. Zwrócę tutaj uwagę na dość istotny fakt. Podzielniki kosztów ogrzewania, zarówno wyparkowe jak i elektroniczne, muszą być przymocowane do grzejnika w taki sposób aby tylna ścianka podzielnika stykała się z grzejnikiem (elementem grzejnika), w którym płynie woda.

Podzielniki mocowane są na kilka sposobów:
  • przy pomocy śrub i specjalnych uchwytów lub taśm stalowych (np. grzejniki członowe żeliwne i aluminiowe oraz łazienkowe tzw. drabinki)
Zdjęcie z portalu
www.administrator24.info
Zdjęcie z portalu www.regiodom.pl

  • przy pomocy gwintowanych nitów z miedzi zgrzewanych do płaskiej powierzchni frontowej grzejnika (np. grzejniki płytowe, inne grzejniki z płaską powierzchnią)
  • przy pomocy specjalnego kleju o dobrej przewodności termicznej do płaskiej powierzchni frontowej grzejnika (np. grzejniki płytowe, inne grzejniki z płaską powierzchnią)
Jeżeli zamierzamy kupić grzejnik niestandardowy np. dekoracyjny lub konwektorowy to warto zasięgnąć informacji u Sprzedawcy czy jest możliwość zamontowania podzielnika na grzejniku. Nie bez znaczenia jest też fakt, ze w przypadku grzejników dekoracyjnych, które z reguły są drogie (koszt rzędu kilku tysięcy złotych) podzielnik kosztów zepsuje nam efekt dekoracyjny grzejnika a poza tym, w przypadku grzejnika o płaskiej powierzchni, np. Terma Case lub Vasco Niva montaż przy pomocy nitów zgrzewanych do "gołej" blachy grzejnika zniszczy nam bezpowrotnie grzejnik. W takiej sytuacji lepszym rozwiązaniem może być zrezygnowanie z podzielników i rozliczanie kosztów c.o. ryczałtowo ale wiąże się to na pewno ze zdecydowanie większymi opłatami za c.o.
W przypadku grzejników konwektorowych, które mają płaskie obudowy np. Jaga Strada producent przewidział montaż podzielnika z boku grzejnika w specjalnym wycięciu w obudowie grzejnika.

I na koniec jeszcze jedna ważna rzecz. Każdy grzejnik ma ustalone miejsce montażu podzielnika na grzejniku.  Zarówno na wysokości grzejnika jak i odległości od lewej lub prawej krawędzi. Warto poprosić przedstawiciela firmy rozliczeniowej o przekazanie wytycznych dotyczących miejsca montażu podzielnika. Może się bowiem zdarzyć (a zdarza się tak niestety dosyć często), że monter zamocuje podzielnik w niewłaściwym miejscu na grzejniku co będzie miało znaczący wpływ na wskazania podzielnika a także na opłaty za c.o. Mając wytyczne możemy sprawdzić prawidłowość zamontowania podzielnika.

Jeżeli macie Państwa jakieś zapytania dotyczące rozliczania kosztów c.o. za pomocą podzielników służę pomocą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz