Wokół podzielników narosło wiele kontrowersji; w internecie roi się wręcz od artykułów i forów z opiniami niezadowolonych właścicieli mieszkań w Spółdzielniach Mieszkaniowych czy Wspólnotach.
Tak się składa, że temat podzielników kosztów znam na wylot. Ponad dwadzieścia lat temu pracowałem w jednej z niemieckich firm wprowadzających na polski rynek podzielniki kosztów ogrzewania, początkowo tzw. wyparkowe, w okresie późniejszym elektroniczne. Prowadziłem szkolenia z montażu podzielników. Brałem też udział w szeregu sympozjów i konferencji związanych z rozliczaniem zużycia ciepła.
Nie będę jednak wyjaśniał szczegółowo co to jest podzielnik kosztów ogrzewania, jak jest zbudowany czy do czego służy. Można o tym wyczerpująco dowiedzieć się z licznych artykułów zamieszczanych w internecie.
Chciałbym skupić się na kilku konkretnych kwestiach związanym z podzielnikami kosztów ogrzewania i grzejnikami; myślę, że dosyć istotnych dla właścicieli mieszkań w budownictwie wielorodzinnym.
Decydując się na wymianę starych żeliwnych grzejników na nowe grzejniki, np. płytowe czy dekoracyjne musimy otrzymać od administracji budynku kilka istotnych informacji:
- Na jakim ciśnieniu roboczym mają pracować nowe grzejniki. Akurat ten czynnik nie ma wpływu na rozliczanie ciepła ale jest bardzo ważny przy doborze grzejnika; szczególnie w wieżowcach, w których ciśnienie robocze na niższych kondygnacjach może wynosić 5 - 6 bar i więcej. Z reguły administracja wymaga dokumentów od producenta grzejników zaświadczających o tym na jakim ciśnieniu roboczym może pracować dany grzejnik.
- Jaką moc powinien posiadać grzejnik i przy jakich parametrach instalacji c.o. I tutaj mogą wystąpić problemy; jeżeli administracja poda moc grzejnika np. 1000W przy parametrach 90/70'C a my kupimy grzejnik o tej mocy ale dla parametrów 75/65'C (większość producentów grzejników podaje moc dla takich parametrów) to grzejnik będzie przewymiarowany czyli jego moc będzie większa niż zapotrzebowanie ciepła w danym pomieszczeniu. Z punktu widzenia użytkownika nie ma to znaczenia; kupił większy grzejnik a więc zapłacił więcej niż powinien ale za to będzie miał cieplej. Owszem, pewnie tak będzie ale po to zakłada się podzielniki aby oszczędzać na ogrzewaniu utrzymując temperaturę w pomieszczeniu na poziomie komfortu cieplnego przebywających w nim osób. Grzejnik przewymiarowany spowoduje większe opłaty za ogrzewanie w porównaniu z grzejnikiem dobranym zgodnie z zaleceniami Administracji, przy tych samych warunkach ogrzewania (czyli identyczne temperatury zasilania i powrotu, ta sama temperatura zewnątrz budynku i wewnątrz pomieszczenia w jednakowym okresie czasu). Wyższe opłaty spowodowane są tym, ze firma rozliczeniowa do grzejników o różnych rozmiarach i mocach grzewczych stosuje inne współczynniki przeliczeniowe zgodnie z założeniem, że grzejnik przewymiarowany będzie zużywał więcej ciepła i oddawał też więcej ciepła po osiągnięciu odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu kiedy dopływ ciepłej wody do grzejnika zamknięty jest zaworem termostatycznym. Brzmi to dosyć skomplikowanie ale tak jest w praktyce i warto o tym pomyśleć zanim zmieni się grzejniki na inne.
Podzielniki mocowane są na kilka sposobów:
- przy pomocy śrub i specjalnych uchwytów lub taśm stalowych (np. grzejniki członowe żeliwne i aluminiowe oraz łazienkowe tzw. drabinki)
Zdjęcie z portalu www.administrator24.info |
Zdjęcie z portalu www.regiodom.pl |
- przy pomocy gwintowanych nitów z miedzi zgrzewanych do płaskiej powierzchni frontowej grzejnika (np. grzejniki płytowe, inne grzejniki z płaską powierzchnią)
- przy pomocy specjalnego kleju o dobrej przewodności termicznej do płaskiej powierzchni frontowej grzejnika (np. grzejniki płytowe, inne grzejniki z płaską powierzchnią)
W przypadku grzejników konwektorowych, które mają płaskie obudowy np. Jaga Strada producent przewidział montaż podzielnika z boku grzejnika w specjalnym wycięciu w obudowie grzejnika.
I na koniec jeszcze jedna ważna rzecz. Każdy grzejnik ma ustalone miejsce montażu podzielnika na grzejniku. Zarówno na wysokości grzejnika jak i odległości od lewej lub prawej krawędzi. Warto poprosić przedstawiciela firmy rozliczeniowej o przekazanie wytycznych dotyczących miejsca montażu podzielnika. Może się bowiem zdarzyć (a zdarza się tak niestety dosyć często), że monter zamocuje podzielnik w niewłaściwym miejscu na grzejniku co będzie miało znaczący wpływ na wskazania podzielnika a także na opłaty za c.o. Mając wytyczne możemy sprawdzić prawidłowość zamontowania podzielnika.
Jeżeli macie Państwa jakieś zapytania dotyczące rozliczania kosztów c.o. za pomocą podzielników służę pomocą.